Jeśli chciałabyś to szpinakożerca sprzedaje jeszcze paletkę Storm (ja kupiłam Oh so special) i to za dobrą cenę :) sprawdź sobie, może akurat kolory ci przypadną do gustu
Uwielbiam ten peeling. Zawsze mnie ratuje jak mam wysuszone skórki po "obcych". Bez niego co 2 dni ani rusz. Żelem się zainteresuje jak wykończę to co mi się nazbierało w szafie.. Za rok chyba ;)) Korektor mnie zainteresował, ogólnie produkty Flormaru chciałabym kiedyś poużywać.
ja z chęcią poczytam także taki niekosmetyczny wpis :D tusz YR właśnie otworzyłam dzisiaj :) a korektor z Flormaru uwielbiam - niestety się skończył i po weekendzie majowym koniecznie muszę ten ubytek w kosmetyczce nadrobić bo sprawował się jak mało który :) nawet pod oczy delikatnie mam podobny cień za 2,5 który uwielbiam i kupuję jak tylko widzę, że się kończy :) idealny do kącika itp. "podkrakowska" produkcja
Jestem zdecydowanie za listami również z tymi innymi ulubieńcami (nawet domyślam się, co znajdzie się w żarełku, a przynajmniej, co obowiązkowo powinno tam być :D) Wiesz, że ten lakier mi się podoba, bo często Ci to powtarzam :P a kremik z Ziaji jest najlepszy (na równi z tym starym kremikiem z Garniera) :)
Z kosmetyków, które przedstawiłaś mialam tylko kfem z ziaji, od pewnego czasu myśle na paletka ze sleeka!:)
OdpowiedzUsuńJeśli chciałabyś to szpinakożerca sprzedaje jeszcze paletkę Storm (ja kupiłam Oh so special) i to za dobrą cenę :) sprawdź sobie, może akurat kolory ci przypadną do gustu
UsuńUwielbiam ten peeling. Zawsze mnie ratuje jak mam wysuszone skórki po "obcych". Bez niego co 2 dni ani rusz.
OdpowiedzUsuńŻelem się zainteresuje jak wykończę to co mi się nazbierało w szafie.. Za rok chyba ;))
Korektor mnie zainteresował, ogólnie produkty Flormaru chciałabym kiedyś poużywać.
Jeśli masz duże cienie pod oczami to raczej ich nie zakryje, jest bardzo lekki ale u mnie fajnie dodatkowo sprawuje sie jako baza pod cienie :)
UsuńSama nie umiem określić swoich cieni, raz są, raz ich nie ma, a lekki korektor byłby dobry na ciepłe dni.
UsuńZapisuję go w kolejce do zakupów :)
Uwielbiam ten peeling! Najlepszy na jaki do tej pory trafiłam :)
OdpowiedzUsuńTeż jak na razie nie mam zamiaru go zmieniać :)
UsuńTej paletki ze sleek używam praktycznie za każdym razem jak maluję :D uwielbiam ja! :D
OdpowiedzUsuńja z chęcią poczytam także taki niekosmetyczny wpis :D
OdpowiedzUsuńtusz YR właśnie otworzyłam dzisiaj :)
a korektor z Flormaru uwielbiam - niestety się skończył i po weekendzie majowym koniecznie muszę ten ubytek w kosmetyczce nadrobić bo sprawował się jak mało który :) nawet pod oczy delikatnie
mam podobny cień za 2,5 który uwielbiam i kupuję jak tylko widzę, że się kończy :) idealny do kącika itp. "podkrakowska" produkcja
śliczna paletka Sleeka :):) bardzo mi sie podobają w niej kolorki :) tusz też ciekawy hmm ;)
OdpowiedzUsuńJestem zdecydowanie za listami również z tymi innymi ulubieńcami (nawet domyślam się, co znajdzie się w żarełku, a przynajmniej, co obowiązkowo powinno tam być :D)
OdpowiedzUsuńWiesz, że ten lakier mi się podoba, bo często Ci to powtarzam :P a kremik z Ziaji jest najlepszy (na równi z tym starym kremikiem z Garniera) :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmajonez? :D
OdpowiedzUsuńMajonez :D
UsuńKażdy ma swoje ulubione zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam peeling morelowy ultra oczyszczający z Soraya :) Pozdrawiam i dołączam do kręgu obserwujących :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń