Letnie postanowienia

Na początku ostrzegam: jest tego dużo... :)

Uwielbiam robić listy. Czasem mam ich aż za dużo. Niedawno został nawet zakupiony specjalny zeszyt do robienia list (czyli najtańszy w kratkę). Mam małą obsesję na tym punkcie, ale niestety ostatnio zauważam, że robię listę po czym...tak naprawdę niewiele punktów z niej jest zrealizowanych.

Między innymi dlatego jedną chciałam upublicznić. A niech wszyscy się dowiedzą jakie mam złe nawyki!


1. Pij więcej wody

Czyli coś z serii "szewc w dziurawych butach chodzi" bo chyba jako przyszły pracownik służby zdrowia powinnam dawać przykład. Wiem też jak powinno to wyglądać, szczególnie w miesiącach letnich. Wypijam może litr wody dziennie jeśli wliczać kawę i herbatę. To zdecydowanie za mało. Zdecydowanie.

Mini plan na początek:
- rano: szklana wody z miodem i cytryną + herbata (chcę też ograniczyć picie kawy)
- w ciągu dnia: ok. litr czystej niegazowanej wody
- po południu: szklanka dobrego pomarańczowego soku
- kolacja: herbatka :)

2. Jedz więcej owoców


Cudowny smak + witaminy, a ja zjem może 2 banany tygodniowo co i tak jest sukcesem. Od czasu do czasu najdzie mnie ochota na sałatkę owocową, którą uwielbiam. Dlaczego nie robię jej częściej?

Tak naprawdę nie doceniam wielu owoców. Przykładowo jabłka czy maliny. A za domem 3 dorodne krzaczki borówek amerykańskich. Na co jeszcze czekam? :D

Na początek:
- przy każdym wyjściu wstąpię do sklepu i kupię jakiegoś owocka (albo kilka)
- na praktyki: coś do torebki (banan, jabłko, gruszka)
- poszperam za interesującymi przepisami z owocami w roli głównej

3. Bądź bardziej zorganizowana (i mniej się denerwuj)



 Ten punkt traktuję jako wyjątkowo ważny. Nie powinnam używać tu ogólników - "zorganizowany" - ale po prostu czuję, że w moje życie jest niepotrzebnie zaplątane. Bałagan w głowie i dookoła mnie. Zbędne nerwy i ciągłe przejmowanie się opinią innych ludzi. Po prostu muszę sobie poukładać w mojej głowie kilka spraw, a mieszkanie utrzymywać w ładzie bo inaczej zwariuję...

Zacznę od:
- porządku na biurku - czyli jakby nie patrzeć - miejscu pracy
- porządku w laptopie - bo jest zaśmiecony w 4 dupy (inne wyrażenie tego lepiej nie opisuje)
- odstresuję się, wyżyję i zacznę mieć gdzieś to co gadają o mnie nie warci uwagi ludzie
- kilka ciekawych szablonów http://thepeacefulmom.com/organize/ CHECK IT!

+ ciekawy pomysł na listy



4. Zadbam o siebie


 Zadbam o ciało, jak i o ducha... Najwyższy czas być dobrą dla siebie, a nie tylko dla innych

Coś dla ducha
- przeczytam minimum 2 książki w miesiącu
- wejdę na swoją tablice na pintreście, znajdę inspiracje i zacznę znowu rysować

...i coś dla ciała:
- włosy raz w tygodniu będę traktować maską
- kupię jakiś scrub lub rękawicę peelingującą
- odżywka do paznokci pójdzie w ruch
- rano i wieczorem będę używała kremu pod oczy i nawilżającego
- od poniedziałku zacznę słodki tydzień z magnezem

Ktoś jest ze mną? Podsumowanie początkiem października :)


9 komentarzy:

  1. Super postanowienia, powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też zastanawiałam się nad swoją listą z wakacyjnymi postanowieniami :) moge kilka punktów zmałpować ?;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w realizacji postanowień ;) Tez mam kilka, które zapisałam w swoim notatniku i skrupulatnie odznaczam co wykonałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też niedawno opublikowałam swoje postanowienia :) Uda nam się a co!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki za realizację postanowień :) samej również by mi się kilka takich przydało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hehe :) dobra lista :) u mnie sprawdziłoby się wszystko bo jedynie z wodą się trochę pilnuję z resztą już gorzej bywa ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Listy, plany i postanowienia. JESTEM Z TOBĄ! Trzymam kciuki do października, żeby Ci sie udało ;)

    Zapraszam:
    darkabanek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam identyczne letnie postanowienia jak Ty :D

    OdpowiedzUsuń