Maybe I'm out of my mind

Przeżyłam tydzień bez internetu. Wszystko było by dobrze gdyby nie gigantyczna ilość rzeczy do nadrobienia! Wasze wpisy do przeglądnięcia, pinger, youtube, a o tumblr już nie wspomnę. Nie do przejścia. Z bloggerem spędzę dziś miły wieczór lub popołudnie. Zrobię pyszną słodką herbatę z cytryną, a do tego truskawki niedobitki prosto z pola :) Tak więc przepraszam za nieobecność i obiecuję poprawę :)
 
Tydzień był intensywny i nerwowy, ale liczy się słowo "był". Zostało tylko 2 tygodnie praktyk lipcowych, które mam zamiar spędzić już bez przeprowadzek i ze stałym łączem internetowym.
 
Zastanawiałam się nad tym o czym będzie ten wpis, ale postawiłam na moje dalsze łupy wyprzedażowe bo aż wstyd się przyznać ale jest tego trochę... A miałam się nie dać w tym roku! Przygotujcie się na dużą dawkę zdjęć

H&M
 
Na wstępie chcę powiedzieć, że poluję tylko na okazje bo dla mnie bluzka przeceniona ze 120 zł na 75 zł to żadna okazja. Według mnie cena 75 zł to wartość rozsądna, a wcześniejsza cena była po prostu zawyżona ze względu na na przykład modny w sezonie fason.
 
Wstęp - jest, a więc przejdźmy do rzeczy (i to dosłownie) 
 

 Co mnie zdziwiło: wszystko w rozmiarze L było tańsze. Od czego są maszyny do szycia? :)
 

Lakiery po 2 zł - jakość żadna ale kolory ładne :)


Empik
głównie promocja - 90 %. Rzeczy wychodziły za naprawdę śmieszne pieniądze. Poluję nadal ;)
 

 Notatniki, czyste w środku (3,40 zł i 6,90 zł)



 Zeszyty, format A4 - po 1-2 zł. Jestem przeszczęśliwa, że udało mi się je dorwać. Szczególnie ten pierwszy za złotówkę :D


 Pastele olejne i kilka suchych - po 9 gr za sztuke. Niezły deal


I na koniec moje skarby. Większość po 20 gr za sztukę. Już nie mogę się doczekać aż coś nimi stworzę!
 
W zaległych wpisach znajdę pewnie wasze wyprzedażowe łupy. Chętnie o nich poczytam, a wy mam nadzieję, nie umarłyście z nudów scrollując moje zdjęcia. Musiałam się pochwalić!

Miłego weekendu!
 

18 komentarzy:

  1. A ja bardzo lubię lakiery H&M, te które mam jakościowo są nienajgorsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że zależy od koloru. Często tak bywa :) Wypróbuję - dam znać :)

      Usuń
  2. ja również obkupiłam się w H&M. bardzo jestem zadowolona z lakierów! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej podoba mi się chyba złoty lakier ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Załapię się jeszcze na promocje w Empiku? Bo patrzę i oczom nie wierzę :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama mam nadzieję, że po weekendzie się jeszcze załapię bo teraz jestem w domu i nie mam pod ręką empiku...

      Usuń
    2. A u mnie pustki. Notatniki które ty pokazujesz, z kolorowymi przekładkami, są, a jakże. Po bodajże dwadzieścia kilka złotych. Oszaleję, obskoczyłam dwa empiki, wszędzie wywieszone wielkie -50%, ale większość poprzecenianych rzeczy to badziewne gadżety. Szkoda ;c

      Usuń
    3. Jest dużo badziewia, ale nie rozumiem dlaczego są aż takie różnice w cenach... Szkoda

      Usuń
  5. wyprzedaże w H&M są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. chętnie bym zajrzała do tego przepisu na Qritto :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż żałuje ,że będąc w H&M nie popatrzyłam na rzęsy :(

    OdpowiedzUsuń
  8. no i wspaniale ...wielka szkoda że u mnie nie ma h&m

    OdpowiedzUsuń
  9. O trafiłas na wspaniałe okazje!
    Chętnie bym kupiła te same rzeczy . Ja jeszzce nic nie upolowałam na wyprzedażach. ;<
    Obserwujemy? Prośże o odpowiedź u mnie
    modajestnaszapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. ooooo empik ma aż takie promocje ? takich zeszytów A4 w tej cenie to sama bym zakupiła kilka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o matko ale promocje ! super :D ja uwielbiam kupować na promocji jeśli uda mi ise coś takiego fajnego upolowac to czuje sie dumna :D !

    OdpowiedzUsuń
  12. kurczaki! szkoda że mnie nie było w tej H&M :D aj... żałuję :D

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię suche pastele :) ale Ty masz nosa do promocji :)

    OdpowiedzUsuń