Czyli lakier, który w swojej kolekcji powinna mieć każda kobieta. Soczysta czerwień bardziej przeznaczona na lato. Jeśli chodzi o czerwienie to nigdy nie byłam ich fanką bo chyba nie ma czerwieni, która bez problemu zmywałaby się z paznokcia. W ten sam sposób odnosiłam się do brokatów bo pozbycie się tego to istyny koszmar.
Lakier ładnie kryje, wystarczy jedna warstwa, ale zawsze maluje dwie więc i tym razem tak było :) Efekty oceńcie same :)
Dziś krótko, wrecz minimalistycznie ze względu na to, że nie czuję się za ciekawie i muszę się kurować. Lekka dieta, dużo wody i czekać na cudowne ozdrowienie
super!!
OdpowiedzUsuńlakier wygląda drapieżnie! :D
OdpowiedzUsuńładny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńrzadko mam czerwień na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna czerwień!
OdpowiedzUsuń