Yellow Polka Dot Bikini?
Czyli próba bojowa mojego pierwszego lakieru China Glaze. Jak pisałam ostatnio zakupiłam 2 buteleczki z tej firmy - obie w neonowych kolorach i pewnie nie zdziwię was jeśli napiszę, że niektóre zdjęcia nie oddają koloru. Ośmiopikselowy aparat zwyczajnie nie ogarnął tematu :)
Kolor: neonowy żółty, który od dawna był na osobistej chciejliście
Konsystencja: dość wodnista, ale rozprowadza się fajnie
Pędzelek: tradycyjny
Zapach: mocno lakierowy, lakierem się nie zaciągam, ale daje po nosie
Jedyne czego nie sprawdziłam to trwałość. Mam 2-dniowe przerwy pomiędzy praktykami, na których lakieru mieć nie mogę więc musicie mi wyaczyć.
Na pierwszym zdjęciu wkradł się mały limitkowy chochlik, któremu też dziś robiłam zdjęcia. Zakupiony dziś, a więcej napiszę jutro :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Podobają mi się neonki u kogoś ;) Ale ja osobiście bym się nie skusiła;) Wolę je podziwiać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Nie lubie koloru żółtego, ale lakier wspaniały ;3
OdpowiedzUsuńJak możesz to wpadnij do mnie, dopiero zaczynam więc byłabym bardzo wdzięczna:
http://huskky.blogspot.com/
kolor intensywny, bardzo ładny.Mnie się podoba :)))
OdpowiedzUsuńŚliczny, też sobie kupiłam taki neonowy żółty (tylko mój jest firmy Lemax), jutro będę testować ^^
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że się sprawdzi :)
Usuńkoniecznie musze zakupić takie neony ;D
OdpowiedzUsuńkochana zapraszam do siebie na rozdanie!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńŚwietny kolor! Dodaje do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńCo za piękny kolor!
OdpowiedzUsuńidealne pazurki!
OdpowiedzUsuńczadowa neonówka :)
OdpowiedzUsuń